Nico Hulkenberg w swoim debiucie w długodystansowym klasyku Le Mans 24h wraz z Nickiem Tandy i Erlem Bamberem zdołał wywalczyć zwycięstwo.
Hulkenberg i Bamber jako debiutanci wygrali wyścig Le Mans po raz pierwszy od 17 lat, a Niemiec ścigający się na co dzień w zespole F1 Force India jest pierwszym kierowcą, który startując w tym samym roku w Formule 1 wygrał również wyścig w Le Mans.
Na drugim miejscu prestiżowej kategorii LMP1 znalazł się inny były już kierowca Formuły 1 reprezentujący w wyścigach długodystansowych Porsche, Mark Webber, który zmieniał się z Brendonem Hartleyem i Timo Bernhardem.
Podium w Le Mans uzupełnili kierowcy Audi: Marcel Fassler, Andre Lotterer oraz Benoit Treluye.
W tegorocznym 24-godzinnym klasyku wziął udział również Kuba Giermaziak, dobrze znany z serii Porsche SuperCup. W Le Mans Polak wystartował w kategorii GTE Am za kierownicą Ferrari 458 Italia GT2. Jego partnerami w zespole JMW Motorsport byli: Michael Avenatti oraz Abdulaziz Turki al-Faisal.
Ekipa Polaka miała jednak sporo przygód i ostatecznie rywalizację w swojej klasie zakończyła na 7 pozycji.
14.06.2015 17:31
0
Pierwszy był Herbert.
14.06.2015 17:48
0
gratulacje dla Hulka to niemal jak bajka - debiut i wygrana
14.06.2015 18:15
0
No i brawo. Teraz zgarnąć Monako i zwijać manatki za ocean po potrójną koronę :)
14.06.2015 18:21
0
"Ekipa Polaka miała jednak sporo przygód i ostatecznie rywalizację w swojej klasie zakończyła na 7 pozycji. " Istotnie, brzmi to znacznie lepiej niż "na przedostatniej" :D
14.06.2015 18:40
0
;)
14.06.2015 18:47
0
Trochę to poglądałem, no nawet więcej niż trochę, F1 może się uczyć od WEC jazda na limicie 24 godziny. Bez oszczędzania paliwa, opon, silników, hamulców i nie wiem czego jeszcze. Kto nie oglądał to polecam:)
14.06.2015 18:57
0
Hulk bez wygranej w F1, ale za to z wygraną w Le Mans ;)
14.06.2015 19:24
0
Dajcie Hulkowi Merca to pogoni Lewisa. Kuba na drugim miejscu od końca w swojej klasie i 4 od końca w generalce wśród zespołów które ukończyły. Debiut zaliczył i udało się ukończyć i fajnie. Jakby nie było pożaru to mógłby się zbliżyć w okolice 4 miejsca i byłby blisko pierwszej trzydziestki w klasyfikacji generalnej.
14.06.2015 20:15
0
@6 lol ten komentarz to chyba sarkazm
14.06.2015 20:49
0
Webber znowu drugi ;)
14.06.2015 22:13
0
@sylwek106: Limit paliwa to 3,46l/okrążenie a pojemność baku 66,7l zatem ograniczenia istnieją. Coś jeszcze?
14.06.2015 22:39
0
@motoxj - szkoda, że to nie On jeździ teraz Mercem. Pokazałby swojemu imiennikowi, jak się jeździ. :))
15.06.2015 01:13
0
Hulk zasłużył żeby trzymać puchar, a F1 nie daje mu na to szansy na chwilę obecną. 2 sprawa że jak ktoś wpadnie na pomysł i zrobią z samochodami WEC wyścigi sprinterskie to królowa motorsportu może oddać koronę
15.06.2015 01:44
0
Co by nie mówić, to Hulkenberg zasłużył na gratulację i szacunek kibiców. Być może w odróżnieniu od szybkich i krótkich wyścigów w F1 bardziej leżą mu takie długie dystanse, w których trzeba udowodnić wytrzymałość i niebywałą wręcz kondycję? W królowej motorsportu raczej zbytnich szans na sukces niema, więc powinien zastanowić się nad swoją przyszłością. Szkoda byłoby, gdyby odszedł ze stawki kierowców Formuły 1, ale widać że pole manewru w wyścigach samochodowych mu się powiększyło.
15.06.2015 06:14
0
@ Kimi Rajdkoniem: Rzeczywiście limity są, trochę zasugerowałem się wypowiedzią ALO. Oglądałem wyścig po norwesku, ciężko było cokolwiek wychwycić oprócz samej jazdy;) Ale uważam, że jednak WEC bardziej sie nadaje jako poligon doświadczalny dla aut drogowych. Poza tym F1 to powinna być F1 i brkakuje mi tego, może niedługo coś zmienią. Jak Mercedes się nie zgodzi na zmiany to chyba sam będzie sobie kibicował za parę sezonów, a może bilety potanieją o 70% się zobaczy...
15.06.2015 09:48
0
Druga załoga Porsche przegrała tylko i wyłącznie przez Webbera, dopóki nie wsiadł za kierownice jechali na pierwszym miejscu. Dostał stop and go 1min za wyprzedzanie na żółtej fladze, czasy też notował kiepskie w porównaniu z kolegami. W ubiegłym roku było podobnie. Dlaczego oni go tam jeszcze trzymają?
15.06.2015 10:02
0
@11. Kimi Rajdkoniem @15 15. sylwek1106 Limit paliwa zależy ile energii odzyskuje samochód, dla 2MJ jest 5,07 kg/l, 4MJ 4,94 kg/l, 6MJ 4,81 kg/l, 8MJ 4,76 kg/lap. Przepływ godzinowy dla benzyny wynosi odpowiednio 94,8, 92,4, 90, 89 (kg/h) dla diesla 81, 79, 77, 75,1 (kg/h). Pojemność baku dla benzyny to 68,5l, dla diesla 54,2l. Wartości spalania tyczą się toru w Le Mans i są liczone jako średnia z trzech okrążeń, na innych torach są odpowiedni przeliczane bo jest inna (mniejsza) ilość odzyskiwanej energii. Dodatkowo wartości mogą ulec zmianie nawet w trakcie sezonu jeśli fia lub aco uznają że nie są sprawiedliwe, tak było w zeszłym roku. Bardzo proste i przejrzyste przepisy, nie to co w głupiej F1 gdzie masz 100 kg na wyścig i przepływ max 100 kg/h. W wec ciśnie się na maksa od startu do mety, nieważne że kierowcy odejmują gaz 200 metrów przed punktem hamowania żeby zmieścić się w srednim spalaniu, nieważne że jest limit 12 kompletów opon na wyścig 24h. Większość kibiców zupełnie nie wie o co chodzi w wyścigach długodystansowych, obejrzy jakiś urywek na yt bez zrozumienia i przy okazji powrzuca na głupią f1 bo tak w modzie teraz .
15.06.2015 12:39
0
Nie ma co porównywać WEC do F1. WEC ma ten plus, że konstruktorzy mają bardziej "wolną" rękę w sprawach konstrukcji aut. Dobrym przykładem jest Nissan GT-R Lm Nismo, który wystartował do Le mans z napędem na przednie koła... Dojechali ostatni, no ale to zawsze coś nowego. :D
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się